a teraz to co najbardziej lubię w pracy - przerwa. Bedę jeść. Co do literatury w szkole, to jest tragedia. Nic nie omawiają, nie piszą wypracowań. Chociaż to renomowane LO. Ale ja się pewnie nie znam;-) i w czambuł krytykowane są stare programy jakimi nas uczono a jakoś za dużo głąbów wtedy nie było w przeciwieństwie do tego co teraz obserwuję [...]
03.04.2022 DT Dzisiaj powtórka tego trenia co to z niego wyszłam w połowie z powodu bólu głowy. Tym samym zakończyłam 6 tygodni. Pod koniec juz zrezygnowałam z aerobów i fikania, bo ciężko było z życiem pogodzić. Fajny ten cykl był. Doły się bardzo wzmocniły, z górą jakoś tak stanęło trochę - albo mniej spektakularne osiągnięcia miałam. Podkusiło [...]
[...] mięśniowej było ok bo czuję dzisiaj drętwe dwójki, tyłek i przywodziciele. Nie umiem tak ładnie naciągnąć sztangi na siebie- jak w klasyku ciągnę plecami jak już ok 80kg jest. Gdzieś jest moment, ze powinnam cięzar ciała bardziej na piety przenieść, ale nie czuję tej chwili... A specjalnie chciałam zaczęłam sumo robić, bo tego nawyku [...]
[...] jak ktos napisał wyżej jakoś nie wyobrażam sobie, żebyś napisał prace chociażby magisterska z mechaniki bądz elektrotechniki... nie mówie, że na humanistycznych przedmiotach jest to możliwe ale na technicznych?? nie uwierze w to nigdy pozdrawiam " sam sie osmieszasz :) widać nie zdajesz sobie srprawy nawet z tego jak wyglada polski przemysł [...]
[...] 22 24 - 2 ide spac -jak pracuje dluzej to pozniej wstaje nastepnego dnia (staram sie spac 8h) Staraj sięprzynajmneij 8 spać W restauracji może wychodzi taniej jedzenie, ale jest ono zwykle (zależy co) przesączone tłuszczem trans, bo rzadko tam wymieniają oleje. Poczytaj na forum jak powstają tłuszcze trans oraz co z nami robią. Naprawdę lepiej [...]
Dzień dobry ! Seba - Nic nie nasłodziłam, jestem raczej bardzo daleka od tego by komukolwiek pisać/ mówić coś 'nad wyraz'. Zdjęcia niebawem, namiastka się dziś pojawi. Bartek - Bardzo się cieszę w takim razie, że tyle rzeczy zostało zauważonych. Creative - Majstrowała to mało powiedziane - włożyłam w to biuro całe swoje serce. Odnośnie tego [...]
[...] %%% i nie tylko. Mimo wszystko na siłę próbowałem coś tam robić i to nie miało większego sensu, dlatego w końcu treningi mocno ograniczyłem. Zszedłem z teścia, obecnie jestem już 100% naturalem, na koniec roku całą rodzinkę rozłożył covid, więc święta, sylwester byliśmy na kwarantannie, oczywiście w związku z tym skończyło się chodzenie na [...]
[...] najlepsze wyniki najdokładniejsze wyniki otrzymał Maliniak = Maliniak to mój asystent uznaje się, że = ja uznaję, że powszechnie uznaje się, że = paru facetów tak uważa jest jasne, że wiele dalszej pracy należy włożyć, zanim pełna odpowiedz stanie się możliwa = nic z tego nie rozumiem ...poprawne z dokładnością do rzędu wielkości = źle [...]
[...] ją ciepło ;-) Ad2. Każdego konstrukcja posypie się jak domek z kart przy większym ciężarze. Nie wiem czy znasz historię zdrowotną Przemka ale te kilogramy vs ta technika to jest cud miód malina. Trochę opisujesz naukę techniki siadu jak dla kogoś z rocznym stażem. Nie ten temat ;-) Lustro wyebać? Lustro to najlepszy live feedback podczas [...]
Podskórnie co to za kłopot. Można ładować 3x dziennie w pracy, w domu i w kolejce do kasy w Biedrze. Kłopotliwe może być to że ghrp dobrze jest trzymać w lodówce a wręcz trzeba. No ok ale zakładając że bijesz rano południe wieczór to jeśli np jedna dawka wypada w pracy bierzesz naciagasz taka dawkę w osobna insulinowke i zabierasz ze sobą w kilka [...]
Podskórnie co to za kłopot. Można ładować 3x dziennie w pracy, w domu i w kolejce do kasy w Biedrze. Kłopotliwe może być to że ghrp dobrze jest trzymać w lodówce a wręcz trzeba. No ok ale zakładając że bijesz rano południe wieczór to jeśli np jedna dawka wypada w pracy bierzesz naciagasz taka dawkę w osobna insulinowke i zabierasz ze sobą w kilka [...]
[...] z jakich powodów zresztą, zapraszam więc do lektury... astry1 Co do mojego ew. powrotu do ścigania to jeszcze długa droga, możemy gdybać, nawet mój lekarz naczyniowy nie jest w stanie powiedzieć co będzie możliwe co nie. Jedno jest pewne o wyczynie można zapomnieć raz na zawsze, z racji uszkodzenia zastawek po przebytej zakrzepicy. Aczkolwiek [...]
[...] w pracy mam okazje byc na biezaco. Nadine- sukienka spoko, neutralna- jak Paula mowi, fajnie mozna podrasowac dodatkami, wygladasz bardzo zgrabnie :-) U mnie na silce to jest masakra, niby duzo lasek dzwiga ale jakosc straszna. Lacznie z trenerami personalnymi. Przecieram oczy ze zdumienia. Pomijam przysiady- koniecznie stopy rozstawione na [...]
Dobra, cos sie Viki rozkrecilas za bardzo :-D juz dajmy spokoj tej dyskusji, kazdy moze miec przeciez swoje zdanie :) moje zdanie jest takie ze jak ktos ma ochote narazac sie na taki wysilek, przetrenowanie, zmeczenie, kontuzje, inne problemy i jakos tam sprawdzic sie to co mi do tego, niech sobie biega maratony, ultra, sam sie przekona jak to [...]
Pytania są na końcu, jeśli ktoś nie chce tego czytać, to zapraszam na ostatnią część. "Stary, Ty po prostu jesteś mądrzejszy od papieża i toczysz polemikę sam ze sobą, nie wiem z jakiego powodu w ogóle pytając na forum skoro sam wiesz wszystko lepiej" Proszę Pana, Pan ewidentnie nie czyta ze zrozumieniem. nie wiem wszystko lepiej, ale jeśli w [...]
[...] Są one szczególnie ważne z uwagi na ich wykorzystanie w technikach karate. Nasilony wydech odbywa się na skutek silnego skurczu mięśni brzucha i dna miednicy. Stosowany jest np. w czasie wykonywania techniki kończącej „finishing blow”. nasilony WYDECH ruch przepony do góry skurcz mięśni brzucha i dna miednicy TŁOCZNIA [...]
****a powiadomienia mi padly! poprzestawiali mi ****a rzeczy na polkach w pracy i nie wiem teraz gdzie co jest a jak sie pytam to mowia mi "no gdzies tu byly"! w****ilem sie maxa kurrrrwa mac!!! grrrr
Swietny artykul ! Masa dla opornych - Dla Ektomorfików Jak zwykle o tej porze roku tematem numer jeden jest odchudzanie, tymczasem fitness to nie nieustanne tracenie sadła a budowanie ładnej, sportowej, sylwetki, czego nieodłącznym elementem jest budowa masy mięśniowej. Aby przełamać dyktat odchudzaczy proponuję temat "Masa dla opornych" czyli [...]
A PROPOS IMIENIN W PRACY Ruda czasem "nie, dziękuję" nie działa. Jak są imieniny przynoszą dokładnie tyle kawałków ile jest pracowników i ja zawsze tak próbowałam odmawiać mówiąc "nie, dziękuję, nie jem niczego z cukrem" czy coś w tym stylu, ale zawsze kończyło się tym, że czułam na sobie presję, żeby zjeść. Jak kawałek stał przez jedną przerwę [...]